19 cze 2013

Przeciwko korporacji Chevron

 Wieś Żurawlów przeciwko korporacji Chevron

Przegonić korporację Chevrona z Polski. Polski rząd jest zdeterminowany by wydobywać gaz ze skał. Opracowuje właśnie modernizację szczegółowych przepisów, aby było możliwe szybkie wywłaszczanie mieszkańców z gazonośnych terenów.


Sytuacja się zaostrza

1. Weź udział w proteście.
Przyjedź, wesprzyj nas - potrzebujemy osób, które zastąpią rolników i rolniczki na blokadzie, co pozwoli im wrócić do pracy.  Bezpośrednie wsparcie jest najważniejsze: bardzo trudno jest połączyć aktywny protest z pracami polowymi. Dlatego tak istotna jest Wasza obecność na miejscu protestu.
Protest odbywa się w warunkach ‘polowych’ - weź matę, śpiwór i namiot!


2. Napisz do Chevronu i firm z nim współpracujących.
Wyraź swoje zdanie.
Chevron Polska Energy Resources Sp. z o.o
Aleja Wyścigowa 6, 02-681 Warszawa
tel. + 48 22 4601000
kancelaria prawna reprezentująca Chevron:
CMS Cameron McKenna Dariusz Greszta Spółka Komandytowa
ul. Emilii Plater 53 (28 piętro), 00-113 Warszawa,
tel: +48 22 520 5555 fax: +48 22 520 5556
e-mail: warsaw@cms-cmck.com
www.cms-cmck.com/Warsaw-Poland
wykonawca prac budowlanych: 
PRAKTIBUD, ul. Sybiraków 6, 22-600 Tomaszów Lubelski, tel./fax. +48 84 66 44 197, e-mail: biuro@praktibud.pl, www.praktibud.pl

 
3. Wyraź wsparcie na Facebooku:
facebook.com/occupychevronPL
przekaż znajomym informacje o proteście


4. Zorganizuj protest w swoim mieście.
Nawet najmniejsza akcja solidarnościowa ma ogromne znaczenie.
 
Jedynie wspólne działanie daje szansę na zwycięstwo!
 
telefon: +48 782 127 525
One Hastag #occupychevron
Follow us on twitter  @Occupy_Chevron
Follow Lech Kowalski @Kowalski_Lech
 
Dojazd do nas:
Dojedziesz do nas z Zamościa.
Busem spod dworca PKS (przewoźnik Prometeusz). Busy kursują od 5.30 do 19 i odjeżdżają w dwóch kierunkach. Jeśli bus jedzie przez Skierbieszów - wysiądż w Szczelatynie, jeśłi przez Miączyn - wysiądź w Rogowie.

Tu kamera monitorująca protestujących: http://cam4net.pl/%7B033D343D-E010-4D3C-AE2B-4B74E3013AC4%7D?cc=1

17 cze 2013

Żurawlowo, łupki, policja wspiera koncern Chevrona



Policja kryminalizuje okolicznych protestujących. Minęło dziś 2 tygodnie od początku letniego protestu w Żurawlowie (od 2 czerwca 2013 roku).
Po obu stronach miedzy stoją namioty.

Zainteresowanie sytuacją wykazał miejscowy poseł PIS  Sławomir Zawiślak. 8 kwietnia, wystosował zapytanie nr 4264 do Ministra Środowiska. 13 czerwca odpowiedział Główny Geolog Kraju Piotr Woźniak - podsekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska.  
Zapytanie nr 4264 można znaleźć na stronach sejmowych, ale odpowiedzi Ministerstwa Środowiska już nie. Sprawdziłem odpowiedź jest pisemna i krótka. Nie wnosi nic i nikt o niej w Sejmie nie wie, nie ma jej na stronach Sejmu i nie ma na stronie posła Zawiślaka (PiS). 



To jest pozorowanie wsparcia, a nie konkretne wsparcie.  

Mieszkańcy Żurawlowa i wspierający ich Francuzi są kryminalizowani przez policję.
Policja finansowana przecież z podatków tych rolników, zamiast trzymać z okoliczną ludnością, popiera amerykański koncern Chevron i zaczyna nękać protestujących.

 
Jak podaje zamosc.naszemiasto.pl  z 15 czerwca 2013 r.
W piątek przyjechali policjanci z posterunku w Miączynie, przywieźli ze sobą wezwania dla 46 osób stawienia się na posterunek policji, powiedział Andrzej Bąk, jeden z protestujących.  – Na komisariacie jest mało policjantów i wątpię by udało się przesłuchać 46 osób w ciągu jednego dnia.

Protestującym zarzuca się między innymi użycie materiałów budowlanych bez zezwolenia oraz nieusłuchanie wezwania policji.
 

Jak tłumaczą protestujący, wezwania na posterunek otrzymali, bo dotykali słupków do budowy ogrodzenia. – Gdy przedstawiciele firmy Chevron przywieźli słupki do budowy ogrodzenia, grupa protestujących wrzuciła je ponownie do samochodu, którym je przywieziono – opowiada Bąk.

– Na szczęście mamy wsparcie od osób mieszkających za granicą. Otrzymujemy sporo pozdrowień dotarły do nas nawet z południowej Afryki. Teraz wesprze nas również czeski eurodeputowany – cieszą się protestujący.


Tu kamera monitorująca protestujących: http://cam4net.pl/%7B033D343D-E010-4D3C-AE2B-4B74E3013AC4%7D?cc=1

12 cze 2013

PO-PISowa firma Kaczor & Donald, "W Y Ż S Z Y - I N T E R E S - P U B L I C Z N Y?!!", z bloga Cejrowskiego

Utrata wszystkich Podstawowych Praw - materialnych i moralnych - to (jak to właśnie określili Kaczyński z Tuskiem) - W Y Ż S Z Y - I N T E R E S - P U B L I C Z N Y?!!   
Przesłane z prośbą o rozpowszechnianie. 
Jeszcze Woda nie zginęła póki my...



Na blogu Wojciecha Cejrowskiego jest wiele ciekawych wpisów dotyczących gazu łupkowego. Są oczywiście (jak i tu) gaz-lobbyści, ale są też głosy "zwykłych ludzi" zwłaszcza Tych, których (jak tu, na Kaszubach) Los postawił przed horror-Gaz-Lokomotywą.

Dają sobie świetnie radę, bo np. w takim Żurawlowie - PRZEGONILI SKUTECZNIE Chevrona!!! choć ten oczywiście przymilał się i wdzięczył, serwując koraliki i lizaki i opowiadając ludziom gaz-baśnie. Gdy jednak na którymś ze "spotkań z miejscowa ludnością" ludzie Chevrona zobaczyli kamery, zwyczajnie ZWIALI, taaacy odważni, prawdomówni i szczerzy!··Cieszy, że wreszcie jakaś osoba publiczna przyłożyła się odrobinę do tematu, w każdym razie - udostępniła swego bloga na gaz-dyskusję.

Przytaczam list, który mieszkańcy Zamojszczyzny wystosowali do swych władz samorządowych, stawiając im szereg konkretnych pytań. Być może przyda się ów list na coś Wam, kochani Kaszubi, którzy PRZECHODZICIE DO HISTORII WALKI O WŁASNĄ ZIEMIĘ, WODĘ, ZDROWIE I ŻYCIE SWOJE I PRZYSZLYCH POKOLEŃ, WALKI O LUDZKA G O D N O Ś Ć z Lewiatanem Globalnych Koncernów.

Nie jesteśmy sami!!! Na świecie - M I L I O N Y ludzi walczą o to samo. Najwięcej w samych USA ( bo tylko TAM, jak na razie, trwa Przemysłowe Wydobycie Gazu Łupkowego) - Google: BANS, MORATORIA & RESOLUTIONS as of Sept. 15, potem - kliknąć w załącznik: otrzymacie aktualizowany co kilkadziesiąt dni ( stąd Sept 15 - z 15-go września, jeszcze cieplutki!) obraz prawdziwej już Rewolucji Antyłupkowej buzującej w USA: Zakazy w stanie N. Jork, Północnej Karolinie, w Stanie Vermont, w kanadyjskim Quebecu, w setkach okręgów i hrabstw w Ameryce.

Również po prostu --- Google: NO FRACKING (czyli: NIE SZCZELINOWAĆ!) Wyskakuje...40 mln stron! - z USA, Kanady, Francji, Anglii, Holandii, Szwajcarii, Szwecji, Bułgarii, Rumunii, Niemiec, Czech, Republiki Południowej Afryki, a nawet Australii, gdzie Fracking ( zwyczajowa nazwa szczelinowania) - określono jako potencjalnie Największą Tragedię w Dziejach Kontynentu!

Polecam jeszcze na YouTube piękny, krótki filmik z afrykanerską pisarką Antoinette Pienaar, pt. "I WILL DIE FOR WATER "( Umrę za Wodę), gdzie A.P. opowiada się zdecydowanie przeciw wydobywaniu gazu za pomocą Frackingu /Szczelinowania Hydraulicznego

Poniższy zaś tekst można znaleźć, jak już wspomniałem, na blogu W. Cejrowskiego, pod hasłem Gaz Łupkowy, str.3

Oto cały tekst pisma, które mieszkańcy Gminy Grabowiec i Zieloni 2004 złożyli na ręce Marszałka Województwa Lubelskiego ( zachowaliśmy oryginalną pisownię):

Szanowny Panie Marszałku,
W związku z powołaniem przez Pana Regionalnej Rady ds. Gazu Łupkowego pragniemy przesłać na Pańskie ręce kilka pytań. Pytania te, acz istotne i zadawane wielokrotnie – nie doczekały się odpowiedzi. Dlatego, wierząc w Pańskie oddanie sprawom regionu i jego mieszkańców, oraz kompetencje powołanych przez Pana osób przyłączamy się do mieszkańców i zadajemy je jeszcze raz.

1. Skład chemikaliów dodawanych do wody jest zazwyczaj tajemnicą firm. W oficjalnych ulotkach twierdzi się, że są to m.in. guma guar, soda, kwasek cytrynowy, mydło, itd. Czy naprawdę nie ma tam rakotwórczego benzenu, akryloamidu, tlenku etylenu i mutagenów?

Jakie środki są dodawane do płynów penetrujących skały łupkowe?
Czy raport przygotowany przez Departament Tematyczny Polityki Gospodarczej i Naukowej Parlamentu Europejskiego: „Wpływ wydobycia gazu łupkowego i ropy łupkowej na środowisko naturalne i zdrowie ludzi”, który wymienia silnie toksyczne substancje wchodzące w skład płynu szczelinującego, jest kłamliwy?

Zgodnie z europejską dyrektywą REACH wszystkie substancje niebezpieczne stosowane w procesach przemysłowych, także przy poszukiwaniu i wydobyciu gazu łupkowego winny być ujawnione w rejestrach publicznie dostępnych? Kiedy możemy spodziewać się takiego ujawnienia wszystkich tych substancji?

2. Twierdzi się, że wtłaczana woda z chemikaliami pod ciśnieniem 600 atmosfer nie znajdzie spękań, szczelin – połączeń z warstwą wody pitnej, a szyb będzie wiecznie szczelny. Jeżeli tak jest, to dlaczego firmy – koncesjonariusze nie chcą słyszeć o złożeniu nieodwołalnych gwarancji bankowych na rzecz samorządów gmin (uruchamianych przez UE) dotyczących zapłacenia za ewentualne szkody w środowisku i zdrowiu mieszkańców do wysokości kapitałów firm matek. Jest to powszechnie stosowany w cywilizowanym świecie instrument zabezpieczania kontraktu.

Polisa ubezpieczeniowa nie jest dobrym rozwiązaniem czego dowodem jest sprawa z Ekwadoru, gdzie Chevron uchyla się przed wyrokiem sądowym z zapłatą miliardów dolarów za zanieczyszczenie lasów deszczowych Amazonii.

3. Czy istnieje fundusz, z którego będą wypłacane rekompensaty z powodu utraty wartości nieruchomości położonych w sąsiedztwie wiertni? (teren górniczy) czy mieszkańcy mogą już zlecać wyceny? Gdzie mają składać wnioski? W sądach powszechnych czy bezpośrednio w firmie, która jest właścicielem koncesji?
Czy władza przewiduje obciążenie koncesjonariuszy formą kaucji o odpowiedniej wysokości, która pełniłaby rolę zabezpieczenia roszczeń obywateli i państwa na wypadek spadku wartości nieruchomości i zanieczyszczenia środowiska? Pytanie te dotyczy wielu obywateli RP – poszukiwanie i eksploatacja gazu łupkowego obejmuje teren jednej trzeciej Polski.

4. Kto – jakie służby państwowe lub społeczne- będą monitorowały cały proces od poszukiwań aż do zakończenia badań i ewentualnej eksploatacji gazu na terenie objętym koncesją?

5. Czy firma prowadząca proces poszukiwania a następnie wydobycia zapłaci za zużytą wodę?

6. Zgodnie art. 98 ustawy Prawo ochrony środowiska wody podziemne przeznacza się na zaspokojenie potrzeb ludności. Skąd będzie pobierana woda do celów technologicznych procesu poszukiwania i wydobycia gazu?

7. Jaki jest stopień rozpoznania izolacji wód podziemnych i powierzchniowych od serii skał potencjalnie zbiornikowych na terenie obszaru objętego koncesjami Chevron Energy Resources Sp. z o.o.?
Czy nie występują uskoki, którymi zatłaczana woda z chemikaliami może przedostać się do warstw wodonośnych? Czy i gdzie można zapoznać się z mapami struktury warstw podziemnych ?

8. Czy zgodnie z istniejącym prawem firmy, które uznają, że określony obszar jest niezbędny do procesu wydobycia, mogą dokonać wywłaszczenia właścicieli terenu ?

9. Czyją własnością jest odwiert po zakończeniu koncesji? Właściciela działki? Państwa? Inwestora? Czy jest on likwidowany ? Co będzie jeśli ciągle zbierający się gaz – po zakończeniu eksploatacji – doprowadzi do rozszczelnienia korka betonowego i nastąpi emisja do atmosfery? Kto odpowiada technicznie i materialnie za opanowanie takiej kryzysowej sytuacji ?

10. Jaka jest ilość płynu zwrotnego na jeden proces frackingu – jeden zagospodarowany otwór wiertniczy?

- Jaki będzie jego skład? Co z tym płynem ze związkami chemicznymi dalej się będzie działo?

11. Czy będzie częściowo zawracany do odwiertów, w jakiej części ?

12. Gdzie będzie przebiegał proces oczyszczenia płynu i dodania nowych chemikaliów ? Co z resztą, która pozostanie po recyklingu, gdzie będzie utylizowana?

- Czy w Gdańsku, jak mówił Wójt Gminy Grabowiec?

13. Jaka to będzie ilość tych substancji do utylizacji na jeden odwiert ?

- Mówi się o „odzysku” ok. 15 -25 % w stosunku do zatłaczanej ilości. Są to na ogół wody silnie skażone, np. związkami baru (chlorki !).

14. Gdzie na terenie objętym koncesją Chevron Energy Resources Sp. z o.o. jest podmiot mający zdolność utylizacji takiego odpadu ?

Z poważaniem Mieszkańcy Gminy Grabowiec, Zieloni 2004 koło lubelskie:....
A Chevron i inni myśleli, że wylądowali na Dzikim Wschodzie ( Europy) i znajdą tu tylko Indiańskie Wioski do wypatroszenia i bezkarnego skażenia...

Czy TO im może właśnie przyobiecała PO-PISowa firma Kaczor & Donald, wg której utrata przez Polskich Indian:
1. Prawa do samych złóż gazu /słynny 1% złóż dla Polski/
2. Prawa do ziemi nad złożami (WYWŁASZCZENIA),
3. Prawa do Nieskażonej Wody i Ziemi oraz Prawa do Nie Bycia Ofiarami Eksperymentów Chemicznych i Medycznych, a zatem...
4. Prawa do Zdrowia i Życia
5. Prawa do Informacji
6. Prawa do Ludzkiej Godności i Podmiotowości we Własnym Kraju

- a więc, że utrata owych wszystkich Podstawowych Praw - materialnych i moralnych - to (jak to właśnie określili Kaczyński z Tuskiem) - W Y Ż S Z Y - I N T E R E S - P U B L I C Z N Y?!! ( obuaha ha ha haaaa!!!) dla Polskich Indian?!

Czy Oni mieli na myśli może ten..."interes" ...no...wiecie...?
Nooo, to by się zgadzało!...
To rzeczywiście dla Polaków - Wielki, Monstrualny , Kosmiczny ....j !!!
Jakiego ta ziemia, woda, wszystko, co żyje - jeszcze nie widziało. Przez Tysiąc lat Historii, przez wojny, zabory, okupacje...

Ale to Oni - handlarze żywym towarem, co próbują z Polaków zrobić Indian Europy...to ONI będą mieli przejeb...

10 cze 2013

Francuzi proszą o pomoc w sprawie Żurawlowa!



Prosimy o pomoc w nagłośnieniu PROTESTU mieszkańców Żurawlowa. Od tygodnia protestują, a media w Polsce milczą. Jedna osoba została ranna i przebywa w szpitalu jest to kobieta. Jest to wielki skandal by w dzisiejszym czasie protestujący nie mieli wsparcia. Zwracam się z apelem pomóżmy naszym braciom i siostrom w Żurawlowie.


Tu kamera monitorująca protestujących: 


Komunikat prasowy komitetów i stowarzyszeń
Walczących z gazem łupkowym, ropą łupkową, oraz gazem węglowym.
W sprawie sytuacji w Żurawlowie.

Niedziela 09/06/2013 - Komunikat prasowy komitetów i stowarzyszeń
Walczących z gazem łupkowym, ropą łupkową, oraz gazem węglowym.

OPÓR PONAD PODZIAŁAMI
PRZECIWKO BRUTALNYM DZIAŁANIOM AMERYKAŃSKIEJ KOPORACJI CHEVRON W POLSCE

Od 3 czerwca rolnicy i mieszkańcy polskiej wsi Żurawlów mają znowu do czynienia z międzynarodowym amerykańskim koncernem Chevron, który planuje odwiert do gazu łupkowego na tym terenie. 

Na skutek silnego zaangażowania przeciwko tej inwestycji ze strony ludności lokalnej, korporacja ta tymczasowo wycofała się w marcu 2012 roku. W niedawno temu emitowanym na Arte filmie "Przekleństwo gazu łupkowego" (nt:1 La malédiction du gaz de schiste”, emitowany przez kanał telewizyjny Arte, reżyser Lech Kowalski) była relacja z walki mieszkańców Żurawlowa.

Pod ochroną służb bezpieczeństwa i w bardzo napiętej atmosferze Chevron wziął w posiadanie działkę znajdującą się na koncesji Grabowiec, aby ogrodzić teren, gdzie ma być zainstalowany odwiert.

Według mieszkańców, koncesja poszukiwawcza odnośnie tego terenu wygaśnie 6 grudnia 2013, obejmuje ona tylko badania sejsmiczne. Zezwolenie na prace wiertnicze zostało anulowane w czerwcu 2012 roku.

W związku z tym Chevron nie ma podstaw prawnych, aby wykonać odwiert próbny w Żurawlowie.

Ludność nie zgadza się na odwiert firmy Chevron w poszukiwaniu gazu łupkowego. Według mieszkańców, inwestycja ta może doprowadzić do skażenia wody gruntowej i ich ziemi.

Podczas wcześniej wykonanych badań sejsmicznych w tej miejscowości wykorzystanie materiału wybuchowego spowodowało zanieczyszczenie wody, która od tego czasu nie nadaje się do picia.

Cała okolica Żurawlowa zaspokaja zapotrzebowanie na wodę pitną z zasobów wód gruntowych.

Aby zapobiec realizacji tego projektu, licząca ponad 150 osób grupa okupuje teren Chevron’u 24 godziny na dobę. Mieszkańcy domagają się wycofania firmy z ich wsi. Doszło już do poważnego incydentu.

Prowadzony przez ochroniarza firmy Chevron pojazd potrącił mieszkankę, która została ranna i przewieziona do szpitala.
Chevron odmawia negocjacji, a władze nie podjęły żadnej akcji, która mogłaby rozwiązać trwający tam konflikt.

W obliczu tych faktów francuskie komitety i stowarzyszenia walczące z gazem łupkowym, ropą łupkową, oraz gazem węglowym, wyrażają swoją zdecydowaną dezaprobatę wobec działań firmy Chevron Polska, a szczególnie wobec pogardliwego traktowania ludności lokalnej, w kraju będącego członkiem Unii Europejskiej. Domagają się przestrzegania obowiązującego na terenie Polski prawa.

Wyrażają oni pełną solidarność z ludźmi, a zwłaszcza z rolnikami ze wsi Żurawlów, słusznie domagającymi się przestrzegania prawa i sprzeciwiają się wszelkim poszukiwaniom i eksploatacji gazu łupkowego na ich obszarze.

Ich opór jest naszym oporem, ich walka nie zna przeszkód.
Całym sercem popieramy walkę mieszkańców Żurawlowa z firmami naftowymi i gazowymi, które każdego dnia niszczą cząstkę naszych terytoriów i żyjących w nich wspólnot, czy to w Polsce, w Stanach Zjednoczonych, Argentynie, czy w innych krajach.

Ani tu, ani gdzie indziej - Ani dziś, ani jutro!

Sebastien Espagne : 00 33 (0) 6 32 38 06 83  Françoise lienhard: 00 33 (0) 6 35 90 27 47

SYGNATARIUSZE
Collectif Basta! Gaz Alès (30 Gard), Inter-collectif 22 septembre sud (30 Gard), Collectif Causse Méjean Gaz de schiste Non, (48 Lozère), Collectif Roquedur- Le Vigan (30 Gard), Collectif Rivières (30 Gard), Collectif Roynac ( 26 Drôme), Collectif Anduze (30 Gard), Collectif Les Mages AJC ( 30 Gard), Collectif 07 Ardéche (07 Ardèche), Collectif du grand valentinois (26 Drôme), Collectif petite Camargue et GDS Gardonnenque ( 30 Gard ), Association Stop au gaz de schiste-Non al gas d'esquist 47 ( 47 Lot et Garonne), Collectifs stop ghrm Isère 38 ( 38 Isère), Collectif stop gaz de schiste 69 ( 69 Rhône Alpes), Collectif du Narbonnais (11 Aude), CRI Nonville 77 ( 77 Seine et Marne), Collectif Non gaz de schiste Florac (48 Lozère), Collectif 91 nonaugazetpetroledeschiste (91 Essonne), Collectif Beaulieu (07 Ardèche), Collectif Rochegude (30 Gard), Collectif Barjac (30 Gard), Collectif Saint Jean de Maruejols (30 Gard), Collectif Vagnas (07 Ardèche), Collectif Bessas (07Ardéche), Collectif Saint andré de Cruzières (07 Ardèche), Collectif Saint Sauveur de Cruzières (07 Ardèche), Collectif Saint privat de Champclos (30 Gard), Collectif Tharaux (30 Gard), Collectif Saint Victor de Malcap (30 Gard), Collectif Saint Etienne de Sermentin (30 Gard), Collectif Potelières (30 Gard), Collectif Hautes Cévennes (30 Gard), Collectif Auzonnet Cèze Gagnères (30 Gard), Écolectif Dégaze Gignac et Environs (34 Hérault), Association netouchezpasauxenfants.com, Collectif citoyen Ile-de-France Non au gaz et pétrole de schiste, Collectif Garrigue- Vaunage (30 Gard), Collectif Briard-Nord Bourgogne, Non au gaz et pétrole de schiste 47 ( 47 Lot et Garonne), Collectif NPGDS du Bocage gâtinais, Collectif Romans Nord Drôme des collines,( 26 Drôme), Association No Gazaran.  
"Gerard Lemoine", "hieronim więcek", "Antoine Simon" , "Monika Gałasiewicz" , "Radek Gawlik" , "Adam Wedman" , "aleksanderjablonski" , "Andrzej Przybycień 'Zielona Kraina Gmina Przywidz'" , "b.cirocki" , "B.Leszczynska@pap.pl" , "Barbara Chechłowska" , "Barbara Moroz" , "Bartosz Grzesiuk Stowarzyszenie 'Prodesk'" , "Beata Maciejewska, Zielony Instytut" , "biuro" , "cites" , "czeslaw.poblocki" , "Dominika i Tomek" , "edeksawicki104" , "Elzbieta Das" , "Elżbieta Śliwowska" , "Eugeniusz Cempa Stowarzyszenie 'Wietcisa'" , "Eugeniusz Leciej 'Stowarzyszenie Badań Kamiennych Kręgów'" , "garmatowski" , "Geert deCock" , "goska walker" , "grazmaz01" , "greenpeace.poland" , "Grzegorz Krowicki" , "hania.milewska" , "Helena Leman" , "Ilona Olsztyńska Stowarzyszenie :Mój Dom Moja Prezstrzeń" , "j.czapiewski" , "janina konkel" , "Jerzy Hańczewski" , "joannagawin" , "Jola Richter-Magnuszewska" , "Jolanta Szafrańska" , "Justyna Kos" , "Józef Załęski Stowarzyszenie 'Stop Wiatrakom'" , "konfucjush" , "kpk" , "krystyna7511" , "Krzysztof Puzyna" , "magnusy" , "Marcin Moroz Fundacja Rozwoju Edukacji i Kultury Mierzeszyn" , "Marek Mokwa Stowarzyszenie 'Strzebla Błotna'" , "Maria van Es" , "maria.kaemmer" , "marzena stanek" , "Małgorzata Nowotnik" , "metasekwoja" , "michal.stangret" , "Mira Białowarczuk" , "Osiecimski Marek" , "packserwice" , "panorama.gda" , "Pastowski Stowarzyszenie badań kamiennych Kręgów" , "Paulina Głodowska" , "PETI Secretariat" , "Piotr Barczak" , "protestrolnikow" , "r.socha" , "RADZIENCZAK Olga" , "Raszeja, Karolina" , "redakcja" , "redakcja" , "redakcja" , "Redakcja - Głos Gryfa" , "Rysiu Hinca" , "SANDU Georgiana" , "Stowarzyszenie Turystyczne Kaszuby" , "studio" , "susana.jourdan" , "t.kaemmer" , "Teresa Jakubowska" , "Ulrich Krökel" , "wieslawjaniszewski1603" , "Winkler-Hermaden Rosa" , "wwr-eu" , "Włodzimierz Zgoda"
Komunikat poprawiony i uzupełniony przez Krzysztofa Puzynę.
Dla porządku i rozeznania sytuacji: na początku maja 2013 roku decyzję o zaprzestaniu wykonywania odwiertów w Polsce podjęła amerykańska spółka Marathon Oil Poland.
W ubiegłym roku taki krok podjął także amerykański ExxonMobli. Z kolei we wtorek kanadyjska spółka Talisman poinformowała, że również rezygnuje z poszukiwań w Polsce. Trzy koncesje na poszukiwanie gazu z łupków przejmie koncern San Leon.


Żurawlów. Chevron czeka, mieszkańcy nie odpuszczają
Dodano: 6 czerwca 2013, 12:00 Autor: (jsz)
Kuchnia polowa, wojskowy namiot i filmy o gazie łupkowym. Tak mieszkańcy Żurawlowa protestują przeciwko inwestycji firmy Chevron. Blokada trwa od poniedziałku.
Żurawlów. Chevron czeka, mieszkańcy nie odpuszczają   
Od tygodnia protestują w Żurawlowie. Nie chcą poszukiwań gazu łupkowego
 Zwyczajnie nie chcemy łupków obok siebie.
Traktorami zablokowali poszukiwania gazu łupkowego
– Jesteśmy coraz lepiej zorganizowani – zapewnia Emil Jabłoński, sołtys Żurawlowa w gm. Grabowiec. – Mamy duży namiot, w którym wyświetlaliśmy już filmy o zagrożeniach, jakie wiążą się z wydobyciem gazu łupkowego. W kuchni polowej kucharz gotuje zupę, parzy kawę i herbatę. Ustawiliśmy też stoły. Będziemy protestować do skutku.
Mieszkańcy wsi blokują wjazd na pole, na którym koncern Chvron chce szukać gazu łupkowego. Akcja zaczęła się w poniedziałek. Wynajęta przez Chevron firma próbowała ogrodzić działkę. Jej pracownicy utknęli na polu, bo mieszkańcy zablokowali wyjazd traktorami. Na blokadzie cały czas dyżuruje od 30 do 40 osób. 
Na działce wydzierżawionej przez Chevron pozostają pracownicy koncernu, ekipa, która ma stawiać ogrodzenie i kilku ochroniarzy. Obie strony dokumentują poczynania swoich przeciwników.
– Planujemy jeszcze ustawienie kamery internetowej – dodaje Jabłoński. – Według informacji, jakie otrzymaliśmy z Ministerstwa Środowiska, Chevron może prowadzić tylko badania sejsmiczne. Nie mają prawa wiercić, ani stawiać płotu, bo to integralna część inwestycji.
Na miejscu cały czas jest patrol policji. Wczoraj, w namiocie protestujących rozpoczęły się przesłuchania uczestników akcji.
Chevron wydzierżawił pole od prywatnych właścicieli. Według władz gminy, może legalnie postawić płot.
– Koncesja, na podstawie której działamy w Żurawlowie jest ważna do 6 grudnia 2013 r. – dodaje Grażyna Bukowska, rzecznik Chevron Polska. – Firma ma wszystkie pozwolenia, które są konieczne do tego, aby ogrodzić wydzierżawiony przez nas teren. Działamy zgodnie z prawem i przepisami.
Protestujący nie zamierzają negocjować z firmą, jeśli ta nie opuści pola. Również Chevron nie pali się do negocjacji.
– Jeśli chodzi o rozmowy – z uczestnikami protestu w Żurawlowie spotykaliśmy się już wielokrotnie – kwituje Bukowska.
Sytuacja jest patowa. Policja tłumaczy, że nie może nic zrobić, bo protest trwa na drodze gminnej. Z kolei władze gminy nie zamierzają likwidować blokady.

Dobry przegląd sytuacji i zdjęcia tu
http://zamosc.naszemiasto.pl/artykul/galeria/1884143,protest-w-zurawlowie-mieszkancy-postawili-namiot-i-ogladaja,5633779,id,t,zid.html#galeria


2 cze 2013

Następne koncerny zrezygnowały z poszukiwań gazu w polskich łupkach


Dla porządku i rozeznania sytuacji: na początku maja 2013 roku decyzję o zaprzestaniu wykonywania odwiertów w Polsce podjęła amerykańska spółka Marathon Oil Poland
W ubiegłym roku taki krok podjął także amerykański ExxonMobil. Z kolei we wtorek kanadyjska spółka Talisman poinformowała, że również rezygnuje z poszukiwań w Polsce. Trzy koncesje na poszukiwanie gazu z łupków przejmie koncern San Leon.
Z  42. posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, Kadencja VII w dniu 28 maja 2013 r.

Poseł Ryszard Zbrzyzny: Szanowny Panie Marszałku! Panie Ministrze! Do tej pory wydano 108 koncesji na poszukiwanie ropy i gazu w łupkach i ten proces koncesyjny nie jest tu żadnym problemem, jest realizowany w sposób należyty. Otrzymało je ponad 20 firm i po 3 latach od tego momentu doczekaliśmy się tylko 44 odwiertów. Podkreślam: tylko, bowiem żeby należycie zbadać obszar koncesyjny, to trzeba tych odwiertów zrobić co najmniej dwa razy tyle. A więc 20 firm dokonało 44 odwiertów, co nie jest wynikiem, który by zadowalał. 

W ostatnich miesiącach koncerny północno-amerykańskie, czyli Exxon Mobil, Talisman Energy czy Marathon Oil, wycofały się z tego przedsięwzięcia, a są czy były posiadaczami kilkudziesięciu koncesji na rozpoznanie tych złóż. Oczywiście uzasadniały to najczęściej brakiem sukcesów w poszukiwaniach. 

A więc pytanie: Czy w Polsce rzeczywiście jest tyle gazu łupkowego, żeby można było wydobywać go na skalę przemysłową ? jakie nakłady należy ponieść ? czy też gaz łupkowy stał się wyłącznie PR-owskim zabiegiem pod koniec poprzedniej kadencji? 

Oczywiście chciałoby się, żeby było inaczej. Wiemy, że PGNiG, a więc nasza firma, i Lotos posiadają ponad 20 koncesji. Mamy zatem pytanie: Czy zamierzamy dochodzić do gazu łupkowego i na skalę przemysłową, w ilościach wielu miliardów metrów sześciennych, wydobywać go przez polskie firmy, czy nas po prostu firmy, zachodnie koncerny w żaden sposób nie interesują?

Na koniec, bo niewiele mam czasu, chciałbym zapytać: Czy faktem jest, czy prawdą jest, że w rządzie trwa spór na temat powołania bądź niepowołania narodowego operatora kopalin energetycznych? Z tego co do mnie dochodzi, pan minister finansów chce być tutaj decydentem, a śmiem twierdzić, że nie jest on specjalistą, jeśli chodzi o zagospodarowanie polskich surowców czy polskich bogactw narodowych. Dziękuję.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Piotr Grzegorz Woźniak: Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Pośle! Dziękuję za postawione pytania, jako że rzeczywiście poziom informacji w mediach nie odzwierciedla faktycznego stanu rzeczy.
Postaram się, chociaż mam tylko 6 minut, szybciutko powiedzieć to, co ważne. Pan poseł wymienił 3 koncerny: Exxon, Talisman i Marathon, i może od tego zacznę, bo to może najbardziej interesować, przynajmniej na początek. Proszę przyjąć moje wyjaśnienia w takim duchu, w jakim pełnię funkcję. Jestem głównym geologiem kraju i stanowię organ koncesyjny w stosunku do wszystkich poszukujących, rozpoznających i wydobywających wszystkie kopaliny, w tym węglowodory, w kraju. 
W związku z tym bierzemy pod uwagę dokumenty, które uprawniają do wykonywania koncesji. Firma Exxon, która posiadała 6 koncesji, uprzedzała w zeszłym roku w styczniu, w osobnej rozmowie, którą specjalnie na ich własne życzenie mieliśmy okazję przeprowadzić, że wyniki jej wierceń są niezachęcające. Jej przedstawiciele żałowali, że nie wzięli innych koncesji, bo lokalizacje, które uzyskali, uznali za nietrafione.

Po wykonaniu zaledwie dwóch wierceń w ramach tych 6 koncesji firma zrezygnowała z działalności, z tym że trzy obszary koncesyjne w ramach tych 6 koncesji rzeczywiście były mało perspektywiczne. Zresztą mogą one być inaczej oceniane, nie będę ich wymieniał. Jeśli chodzi natomiast o pozostałe trzy obszary, natychmiast znaleźli się chętni.

Dwie koncesje zostały przejęte, zgodnie z prawem i ze wszystkimi regułami, przez Orlen Upstream. Pan poseł nie zechciał wymienić firmy Orlen Upstream, a akurat ona szczelinuje dzisiaj w otworze Syczyn, z dużymi perspektywami na sukces, a więc pozwolę sobie ją przypomnieć.

Dwie koncesje po Exxon przejął Orlen Upstream, jedna koncesja natomiast spośród tych 6 koncesji, jeszcze raz: trzy zostały złożone, dwie zostały przejęte przez Orlen Upstream, a jedna cały czas figuruje jako wydana na rzecz firmy Exxon, mało tego, jest wykonywana, to jest koncesja obejmująca wschodnią część Lubelszczyzny, przy granicy. Exxon ma tam partnera, firmę Total. To jest duża firma francuska, o światowym zasięgu, która w dalszym ciągu wykonuje zobowiązania koncesyjne, ponieważ koncesja jest perspektywiczna. Tak więc tytuł firmy Exxon pozostał i gdyby ktoś zapytał, czy Exxon ma jakąkolwiek koncesję w Polsce, odpowiedź organu koncesyjnego byłaby: tak, ma, z podaniem numeru ewidencyjnego bloku, na którym koncesja jest wykonywana, i zakresu robót.

Tak wygląda sprawa w przypadku firmy Exxon. Firma Talisman skomentowała swoją rezygnację z 3 koncesji, które otrzymała, w jeden sposób: musimy konsolidować front robót i konsolidować swoje operacje w Europie, likwidujemy w sumie 5 biur europejskich, dlatego że zmieniliśmy plany. Sądzę, że związane są one z sytuacją finansową firmy Talisman. Wszystkie 3 koncesje firmy Talisman zostały przejęte przez firmę San Leon i są wykonywane. W ramach jednej z tych koncesji będzie wykonywany kolejny zabieg szczelinowania jeszcze w czerwcu, jak zapowiada obecny właściciel koncesji, czyli firma San Leon. To dotyczy jednej z koncesji pomorskich. 

Na koniec sprawa firmy Marathon. Marathon, oprócz oświadczenia w prasie, nie powiadomił organu koncesyjnego o jakimkolwiek zamiarze zmiany, natomiast jeszcze w lutym odnotowaliśmy 3 wnioski koncesyjne ze strony firmy Marathon o zmianę warunków koncesyjnych. W związku z tym jako organ koncesyjny nie mogę potwierdzić sytuacji faktycznej i prawnej takiej, że Marathon rezygnuje. Oczywiście analizujemy bardzo precyzyjnie oświadczenia prasowe dużych spółek, zresztą małych też, tych, które mają u nas koncesje, dlatego że z tego możemy wnioskować o ich planach, co wiąże się z konkretną odpowiedzią na pytania dotyczące liczby wierceń. Tak więc analizujemy to.

Proszę zwrócić uwagę, że w oświadczeniu prasowym firmy Marathon Oil jasno podano, że firma będzie się wycofywać do końca przyszłego roku. Jest połowa tego roku, więc mamy jeszcze co najmniej rok na to, żeby Marathon albo zmienił zdanie, albo znalazł - najwyraźniej ma taki zamiar, sądzę, że ma taki zamiar - następcę dla swoich koncesji. Ostatecznie pozycja organu koncesyjnego wobec tych wszystkich zdarzeń cały czas jest taka sama. Dopóki zobowiązania koncesyjne są wykonywane, nie ma powodu do obaw. Z koncesji, o których mówimy: 11, 3 i 6, czyli w sumie 20 koncesji, trzy zostały skutecznie złożone i nie sądzę, żeby łatwo znalazł się na nie chętny, ponieważ są one rzeczywiście słabo perspektywiczne, natomiast w ramach pozostałych 17 trwają prace i roboty geologiczne, tak jak zostało przewidziane w koncesjach. Z punktu widzenia - jeszcze raz mówię - organu koncesyjnego nie powiem, że jest wszystko jedno, ale dopóki trwają roboty pod logo jednej firmy albo pod logo innej firmy, nie jest dla nas istotne, czy sukcesem pochwali się jedna czy druga firma.

Wszystkim firmom życzymy sukcesów, roboty się toczą. Taka jest sytuacja bieżąca. Co do 44 wierceń stwierdzam, że rzeczywiście tyle zostało wykonanych, w tej chwili 8 jest jeszcze w toku. W tym roku przewidujemy w sumie około 30 wykonanych wierceń, nawet ponad te, które wynikają z zobowiązań koncesyjnych.

Sytuacja jest taka, że koncesje wydane wcześniej, bo niektóre datuje się nawet na 5 lat, były wydawane z dość małym zakresem obowiązkowych robót. Podam przykład: w przypadku większości koncesji przewidywany był 5-letni okres ich objęcia, natomiast co do zasady przewidywane było tylko jedno obowiązkowe wiercenie na obszarze 1200 km2, bo maksymalnie taką powierzchnię obejmuje standardowy blok. To jest niesłychanie mało.
Wyraźnie widać, że firmy zgłosiły się z zamiarem rozpoznania sytuacji geologicznej oraz naszych perspektywicznych złóż gazu łupkowego. Taki jest stan faktyczny, a zmienić tego z urzędu oczywiście nie wolno, dlatego że obecne prawo na to nie zezwala.

Jeśli mogę, panie marszałku, jeszcze dwie sekundy chciałbym państwu zająć.
Nowe prawo, o którym pan poseł wspominał, likwiduje tę sytuację, diametralnie ją zmienia i poprawia, ponieważ to organ koncesyjny będzie występował z ofertą przetargową i wyłącznie w przetargach będzie można uzyskiwać koncesje. Natomiast w ofercie przetargowej, czyli w SIWZ, będzie podany minimalny zakres robót, i nie na obszarze 1200 km2, bo to jest obszar o wiele za duży do poszukiwania, zwłaszcza w łupkach.

Wiemy dokładnie - i wiem, że pan poseł miał z tym styczność - gdzie występują łupki gazonośne. Nie ma sensu wydawać koncesji na ogromne obszary w sytuacji, gdy można ją podzielić między konkurencję, między firmy, i uzyskać z tego efekt dla Skarbu Państwa.
A więc sytuacja zmienia się diametralnie na korzyść. Nie będzie takich przypadków, że zobowiązanie 5-letnie inwestora w ramach koncesji sprowadza się do wykonania jednego wiercenia i do jednego poligonu czy dwóch poligonów badawczych o powierzchni 200 km2, mających na celu prowadzenie badań sejsmicznych.

To jest po prostu za mało, żeby dobrze rozpoznać teren, dobrze rozpoznać geologię. Co do mechanizmu NOKE, tak, NOKE, na razie oczywiście hasłowo, mówimy o operatorze państwowym, operatorze węglowodorowym. Taki operator funkcjonuje we wszystkich trzech krajach europejskich, jedynych trzech krajach, które są eksporterami gazu ziemnego netto, to znaczy w Holandii, w Danii i w Norwegii.

Żaden inny kraj europejski nie eksportuje gazu, bo więcej się go konsumuje niż produkuje, więc trzeba importować. Wzorujemy się na najlepszych. Przy konstrukcji NOKE wzorujemy się na najlepszych rozwiązaniach europejskich, ponieważ spodziewamy się dużych odkryć gazu i musimy umieć tym zarządzać.

Pozwolę sobie przypomnieć, pan poseł na pewno to wie, ale może warto jednak przypominać, że wszystkie złoża w Polsce są państwowe. To jest majątek państwa, to jest majątek Skarbu Państwa i jak każdym majątkiem należy nim zarządzać. Najlepszym instrumentem zarządzania jest operator państwowy. Jest to sprawdzone od kilkudziesięciu lat zarówno w Danii, jak i w Holandii, nie mówiąc o Norwegii.

Poseł Leszek Aleksandrzak: Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Panie Ministrze! Trzy interesujące nas tematy.
Po pierwsze, wiedząc, jaki jest zapał ministra finansów do nakładania najróżniejszych podatków, mam pytanie: Czy pracuje się już nad kwestią podatku nazywanego od węglowodorów, czyli podatku od wydobycia? Czy będzie o tym decydował minister finansów, czy zdecyduje z udziałem ministra gospodarki, bo obawiamy się, że gdy minister finansów nałoży podatek, to znając jego zapęd do nakładania podatków, zabije tę przedsiębiorczość.

Następne pytanie jest takiej treści: Czy faktem jest, że dzisiaj, przy obecnych możliwościach technologicznych wydobycia gazu łupkowego, to wydobycie jest na poziomie 5% złoża? Tak oceniają fachowcy, że dzisiaj technologia pozwala na wydobycie ok. 5% ze złoża, a kolejny raz nie da się tego już wydobywać i 95% pozostaje w ziemi. Czy to jest rzeczywiście fakt? Trzeba też wziąć pod uwagę środowisko, które jednak mimo wszystko ucierpi na tym wydobyciu.
Czy faktem jest, dzisiaj oczywiście nie jesteśmy w stanie tego sprawdzić, ale czy założenie, że są to bardzo duże złoża, jest faktem, czy też po tych odwiertach, które są, może okazać się, że nie jest to prawdą?
Dziękuję bardzo.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Piotr Grzegorz Woźniak: Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Pośle! Szybciutko odpowiadam. Podatek węglowodorowy i w ogóle podatki, czyli mówiąc ogólnie, obciążenia przedsiębiorców prowadzących działalność poszukiwawczą, rozpoznawczą i wydobywczą, zostały zmodelowane w nowym prawie w taki sposób, żeby w sumie nie przekraczały 40% zysku brutto.

Lokuje to nas jako kraj tak, że dzięki tej regulacji, tej nowej zaproponowanej regulacji, jest to mniej więcej mniej niż połowa średniej stawki europejskiej, więc jest to dość konkurencyjne. Nie ma co ukrywać, że państwo oczywiście musi czerpać z tego korzyści. To w ogóle nie podlega dyskusji. Natomiast, jak mówię, ostatnia zmiana w projekcie regulacji dokonana przez ministra finansów poszła w bardzo dobrym kierunku, jeśli mogę to w ogóle oceniać, ale z całą pewnością na korzyść przedsiębiorców, bo podatki zostały odroczone, pobór takich podatków został, tych nowych, odroczony do 2020 r.

Nie wiem, czy po konsultacjach międzyresortowych to się utrzyma, oby dało się to utrzymać. Ich wysokość rzeczywiście oscyluje wokół 40%. Mówimy o wszystkich możliwych obciążeniach, to znaczy tych, które od lat nakłada państwo z tytułu korzystania ze środowiska.

Są to opłaty eksploatacyjne, opłaty z tytułu użytkowania górniczego etc. plus podatki, które bezpośrednio trafiają do Skarbu Państwa przez ministra... do ministra finansów. Różnie to jest oceniane, ale założenie jest takie, żeby nie przekraczało 40%. Będziemy się bardzo mocno tego założenia trzymali. Jeśli chodzi o poziom sczerpania gazu zawartego, zresztą on jest zawarty w co najmniej dwóch formach, on jest serwowany, nieważne. Średnia światowa, dobra średnia światowa, taka, którą oceniają fundusze inwestycyjne czy partnerzy finansowi tego przedsięwzięcia, to jest ok. 20%.
20% tego gazu, który jest fizycznie zawarty w skale, jest do odzyskania w sposób komercyjny. Oczywiście zdarzają się i niższe wartości, wtedy na ogół się tego nie eksploatuje, ale zdarzają się też bardzo duże, dużo wyższe wartości w tzw. sweet spotach. Sięgają one nawet czasem podobno powyżej 40%. Oczywiście wiemy o tym wszystkim z literatury, nie wiemy, jak to wygląda w Polsce.

Jeszcze jedna uwaga. Wydobywanie, do którego jeszcze na żadną komercyjną skalę oczywiście nie doszło, bo nie ma żadnej koncesji wydobywczej, nie nastąpiło, natomiast te próby, które uzyskujemy, takiego quasi-komercyjnego wydobycia, to znaczy na skalę, która uprawniałaby do zrównoważenie przynajmniej kosztów poniesionych w fazie rozpoznawczej, miały już miejsce.

Miesiące maj i czerwiec będą bardzo dobrym wskaźnikiem, dlatego że dwie firmy zdecydowały się na szczelinowania w otworach już wcześniej wywierconych, to jest, jak mówiłem, na otworze zlokalizowanym na koncesji oddanej przez firmę Talisman, obecnie przejętej przez firmę San Leon, to ma być w czerwcu, a wczoraj rozpoczęły się szczelinowania na otworze Orlenu, Orlen Upstream w Syczynie.

W obu tych przypadkach należy spodziewać się bardzo dużych... należy spodziewać się sukcesu i ja się tego spodziewam. Jeśli chodzi o prognozy zasobowe, musimy trzymać się prognoz, które opublikował Państwowy Instytut Geologiczny, czyli państwowa służba geologiczna. Dziękuję bardzo.