30 lis 2013

Niemcy, łupki, krytyka umowy przez partię Zielonych.





Kilonia, Minister Środowiska Szlezwik-Holsztynu Robert Habeck z partii Zielonych skrytykował moratorium dotyczące hydroszczelinowania, w umowie przyszłej koalicji rządowej z unii CDU i CSU oraz SPD. 

Postanowienia tej umowy nie idą wystarczająco daleko. "Potrzebujemy jasnej regulacji prawnej, aby wyeliminować toksyczny dla środowiska Fracking. Sformułowania w umowie koalicyjnej partii unijnych CDU/CSU oraz SPD brzmią dobrze, ale po dokładnej analizie nie stanowią prawdziwego przełomu" powiedział Habeck. 

Zarzucił on przyszłej koalicji rządowej, że umowa koalicyjna opierająca się na postanowieniach, które w zasadzie już zostały wdrożone (patrz poprzedni artykuł "Koalicja w Niemczech: woda pitna  i zdrowie ludzi mają absolutne pierwszeństwo."). "Koalicjanci sprzedają umowę, jako skuteczny zakaz hydroszczelinowania (Frackingu). Natomiast zmiany do ustawy o gospodarce wodnej oraz w raporcie oddziaływania na środowisko przykrywają tylko konieczność reformy prawa górniczego. Naturalnie moratorium jest lepsze niż nic, ale perspektywa prawdziwego zakazu nie powinna zostać przymglona"  powiedział dzisiaj 30 listopada 2013 r. Minister Robert Habeck.
Niemcy przez moratorium chcą obejść żądania koncernów, jak np. Exxon Mobile, mających stare licencje na zatruwanie hydroszczelinowaniem na podstawie przepisów umowy górniczej, którą słusznie krytykuje minister Habeck.

Aby uwolnić ze skały łupkowej gaz ziemny, firmy wydobywcze stosują szczelinowanie hydrauliczne polegające na wpompowywaniu pod wysokim ciśnieniem, w skałę żrących i po części bardzo trujących chemikaliów (Marcellus Shale), a tu wariant zbiorczy zebrany przez Agencję Środowiska EPA, USA (nazywanymi w Polsce: "przyjaznymi dla środowiska dodatkami, środkami dezynfekującymi, mydłem lub perfumami" itd.)

Dalszym polskim aspektem robienia z Polaków debili, jest jakieś tajne rozporządzenie zabraniające ustalać konkretne nazwy składników płynu szczelinującego, lub być może polscy chemicy z WIOŚ, czy PiG (Raport końcowy) nie mają wiedzy ani analizatorów spektralnych by ustalać nazwy związków chemicznych, by sprawdzać dopuszczalne stężenie składnika wg norm UE, oraz jego dopuszczenie do hydroszczelinowania.

Wydaje się, że jest to specjalny wpływ koncernów wydobywczych, głównie z USA, nad zainstalowaną grupą przestępczą u władzy w Polsce by zamieniać  przez "proroków" polską opinię publiczną- patrz propaganda w Radio Maryja, na opinię nieświadomych baranów i owieczek. 

Skutki uboczne Frackingu to przedostawanie się chemikaliów do pokładów wodonośnych. Pokłady wodonośne transportują, mieszaninę trucizn z wodą na każdą wysokość i głębokość m.in. do podziemnych zbiorników wody pitnej i nawet gruntowej.  

Następuje karygodne niszczenie zasobów wody pitnej oraz wody gruntowej. Zatrucie wody gruntowej następuje m. in. przez rozszczelnianie i pękanie rur w procesie starzenia się izolacji, zmęczenia betonu i rur pod wpływem wysokiego ciśnienia, agresywnych chemikaliów oraz upływu czasu i oddawania do pokładów wodonośnych i środowiska naturalnego trującej płuczki, płynu hydroszczelinującego oraz metanu.. 

Statystykę pękania (lub tu http://iddd.salon24.pl/397656,lupki-i-mikrofale-list-do-ojca-dyr-rydzyka ) zrobiono na podstawie ponad 6700 otworów w zatoce meksykańskiej.)

Napisał powyższy tekst, na zlecenie "czerwonych", "bolszewik", "agent Gazpromu" i przyjaciel "Timura i jego drużyny", którego ulubioną piosenką jest "Кипучая, могучая, страна моя".

Krzysztof Puzyna


27 lis 2013

Koalicja w Niemczech: woda pitna i zdrowie ludzi mają absolutne pierwszeństwo.



Nowy paradygmat w Niemczech?
Wyższość zdrowia ludzi nad biznesem za każdą cenę?

Dotychczasowy Minister Środowiska w Niemczech Altmeier nazwał  wstrzymywanie od 2012 roku wydawania pozwoleń na poszukiwanie i wydobycie gazu z łupków przy pomocy hydroszczelinowania w Niemczech, przez kraje związkowe jak Nadrenia Północna-Westfalia (NRW), Szlezwik-Holsztyn, Badenia Wüttemberg, Hesja, Dolna Sachsonia "nieformalnym moratorium".  19 września 2013 roku odpowiedział - "Dlatego nie widzę dla hydroszczelinowania żadnej podstawy".( "Deshalb sehe ich derzeit in Deutschland für Fracking keine Basis.")

Dalej powiedział: Gaz znajduje się w łupkach od milionów lat to wielki skarb, ale ten skarb ani się nie zepsuje ani się ulotni, gdy poczekamy jeszcze 5, 10, 15 lat, aż do wynalezienia bezpiecznych metod wydobywania. Teraz jego nastawienie do wydobycia gazu z łupków znalazło poparcie wśród koalicjantów i reprezentantów większości politycznej w Niemczech.

Moratorium dla wydobycia gazu z łupków w Niemczech zostało oficjalnie poparte przez reprezentantów ponad 67 procent wyborców!

Nowo ustanowiona koalicja rządowa w Niemczech (w sumie 67,2 % oddanych na nią głosów) składa się z partii Chrześcijańskiej Demokracji (CDU, 34,1%), Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD, 25,7%) oraz z Unii Chrześcijańsko-Społecznej (CSU, 7,4%).

Na tą koalicję oddali niemieccy obywatele w  wyborach nr 18 do Niemieckiego Bundestagu w dniu 22 września 2013 roku większość ponad 29 milionów głosów z 43 milionów oddanych ważnych głosów. W niemieckim Bundestagu z 631 miejsc koalicja zajmuje 504 miejsca (CDU: 255; SPD 193; CSU 56)
To jest prawdziwie  wielka koalicja, o dużych możliwościach.

Jeden z niewielu tematów, które poprze też opozycja składająca się z lewicy - Die Linke (8,6%, 64 miejsca)  oraz niemieckich Zielonych (8,4 %, 63),  jest  punkt umowy koalicyjnej dotyczącej poszukiwania i wydobycia gazu z łupków.  

Punkt ten tłumaczę dosłownie z umowy (2MB) koalicji CDU-SPD- CSU. Strona 61 umowy ustęp Fracking

Hydroszczelinowanie (Fracking)

Uważamy na podstawie przeprowadzonych badań aspektów środowiskowych, że zastosowanie technologii hydraulicznego szczelinowania, przy wydobywaniu gazu z niekonwencjonalnych złóż gazu, szczególnie z łupków, jest obarczone wysokim ryzykiem wystąpienia niebezpiecznych skutków dla ludzi i środowiska naturalnego.

Oddziaływania na ludzi, przyrodę i środowisko naturalne nie są jeszcze wystarczająco wyjaśnione.

Woda pitna i zdrowie ludzi mają dla nas absolutne pierwszeństwo.

Odrzucamy zastosowanie toksycznych dla środowiska naturalnego substancji w technologii szczelinowania hydraulicznego, przy znajdywaniu i wydobywaniu gazu ze złóż niekonwencjonalnych.

O wnioskach, o wydanie pozwolenia będzie można dopiero wtedy podjąć decyzję, gdy baza danych dla oceny, będzie wystarczająco duża oraz będzie wyjaśnione bez żadnych wątpliwości, że nie trzeba się obawiać negatywnych zmian w jakości wody, (zasada ostrożności w ustawie wodnej).

Uważamy utylizację w otworach odpadowych płuczki z procesów hydroszczelinowania, przy zastosowaniu, trujących dla środowiska naturalnego chemikaliów, z powodu braków w wiedzy o powiązanych niebezpieczeństwach, za nieodpowiedzialne.

Koalicja rządowa wypracuje przy udziale krajów związkowych i nauki, we wspólnym procesie z firmami, jakie konkretne fakty muszą dostarczyć badania aby uzupełnić deficyty wiedzy oraz ustanowić wystarczające podstawy dla ewentualnych następnych kroków.

Nastąpić to ma w transparentnym procesie. W którym wyniki badań będą ocenione, w dialogu ze wszystkimi zainteresowanymi stronami pod kierownictwem strony naukowej. 
Koalicja rządowa przedstawi krótkoterminowe zmiany w ustawie o gospodarce wodnej dla lepszej ochrony wody pitnej oraz rozporządzenie o "Raporcie o oddziaływaniu przedsięwzięcia górniczego na środowisko"((UVP), które będzie wymagało przed wydaniem decyzji o pozwoleniu poszukiwania i wydobycia gazu ziemnego ze złóż niekonwencjonalnych przy użyciu szczelinowania hydraulicznego (Fracking) obligatoryjnego raportu UVP oraz udziału społeczeństwa.

27.11.2013 r.
mgr inż. Krzysztof Puzyna
webmaster@iddd.de