Odwiert geologiczny Kutno- 2 gazu ziemnego niekonwencjonalnego
(tight gas) w skale porowatej w Gołębiewie Nowym pod Kutnem.
16.11.2011r.
Związek Gmin Regionu Kutnowskiego w Krzyżanówku.
W "Wiertniczych wyzwaniach" Patrycja Kujawa z Działu Marketingu PNiG NAFTA Piła pisze:
"Zadaniem prac poszukiwawczych w Gołębiewie Nowym jest zbadanie nasycenia i możliwości akumulacji węglowodorów w obrębie podniesienia strukturalnego Kutno obejmującego swoim zakresem obiekty poszukiwawcze w utworach dolomitu głównego cechsztynu i piaskowców czerwonego spągowca.
"Zadaniem prac poszukiwawczych w Gołębiewie Nowym jest zbadanie nasycenia i możliwości akumulacji węglowodorów w obrębie podniesienia strukturalnego Kutno obejmującego swoim zakresem obiekty poszukiwawcze w utworach dolomitu głównego cechsztynu i piaskowców czerwonego spągowca.
Otwór w Kutnie będzie najgłębszym z aktualnie wierconych otworów w Polsce, co stanowi duże wyzwanie dla naszych inżynierów, a to ze względu na jego konstrukcję i technologię wiercenia.W procesie przewiercania poziomów perspektywicznych zostanie użyta po raz pierwszy w Polsce płuczka olejowa.
Jej wykorzystanie wymagać będzie zastosowania i przestrzegania najwyższych standardów ochrony środowiska, nie tylko w czasie wiercenia ale także w procesie utylizacji urobku wiertniczego."
Mamy bezwzględne prawo wiedzieć w jaki sposób i gdzie utylizuje się ten urobek wiertniczy!
Nie byłoby problemu, gdyby zaproszony przez sołtysa wsi Gołębiew Nowy, przedstawiciel firmy wykonującej odwiert dokładnie wskazał miejsce składowania urobku wiertniczego.Stwierdził jedynie, że na wysypisku śmieci.
12.10.2011
Pan
Tomasz Jakubowski
Wójt Gminy Krzyżanów
Dotyczy składowania na wysypisku śmieci gminy Krzyżanów niebezpiecznych dla ludzi i środowiska odpadów wiertniczych.
Zażalenie i ostrzeżenie o niebezpieczeństwie.
Na podstawie informacji przedstawiciela Firmy FX Energy Poland o składowaniu na wysypisku śmieci gminy Krzyżanów, niebezpiecznych dla ludzi i środowiska odpadów wiertniczych z odwiertu poszukiwawczo-rozpoznawczego w Gołębiewie Nowym k. Kutna, zwracamy się do Szanownego Pana o niezwłoczną kontrolę i podjęcie skutecznych działań wstrzymujących ten proceder, oraz współdziałanie z innymi przedstawicielami gmin, powiatów celem podjęcia decyzji o zakazie tej niszczycielskiej działalności pod przykrywką nadrzędnego celu publicznego.
Nadmieniamy, że powyższe informacje zostały oficjalnie ogłoszone na spotkaniu z mieszkańcami Gołębiewa Nowego w dniu 07.10.2011r., zorganizowanym przez Teresę Wojda z Inicjatywy Obywatelskiej Dorzecza Bzury i Słudwi. W tej akcji uświadamiającej mieszkańcom zagrożenie, jakim jest już istniejące wyrobisko otworowe, brali udział przedstawiciele innych regionów kraju.
Nadmieniamy, że powyższe informacje zostały oficjalnie ogłoszone na spotkaniu z mieszkańcami Gołębiewa Nowego w dniu 07.10.2011r., zorganizowanym przez Teresę Wojda z Inicjatywy Obywatelskiej Dorzecza Bzury i Słudwi. W tej akcji uświadamiającej mieszkańcom zagrożenie, jakim jest już istniejące wyrobisko otworowe, brali udział przedstawiciele innych regionów kraju.
Skandalem jest to, że mieszkańcy Kutna i okolic nie zostali przez miejscowe władze poinformowani o niebezpieczeństwie związanym z poszukiwaniem gazu ziemnego ze źródeł niekonwencjonalnych metodą hydraulicznego szczelinowania. Dalsze ukrywanie przed społeczeństwem zagrożeń z tym związanych kompromituje miejscowe władze, które zobowiązane są do dbania o bezpieczeństwo obywateli.
Mieszkańcy mają prawo oczekiwać od przedstawicieli, wybranych w wyborach samorządowych, stanowczego, niezwłocznego opowiedzenia się przeciwko skutkom ewentualnego wydobywania gazu ziemnego ze źródeł niekonwencjonalnych metodą hydroszczelinowania na terenach o wysokiej produkcji rolnej jak też na terenach Natury 2000 i w jej otulinie.
Metoda ta zużywa i zatruwa zasoby wody pitnej i użytkowej. Poziom wody gruntowej spada, gdyż eksploatacja złoża gazu wymaga olbrzymich ilości wody.
Brak reakcji na wzburzenie mieszkańców i niepodjęcie działań w obronie ich prawa do życia w bezpiecznym środowisku oznaczać będzie, że miejscowe władze reprezentują interesy obcych koncernów wydobywczych. Taki fakt byłby dowodem ich kryminalnej korupcji.
Brak reakcji na wzburzenie mieszkańców i niepodjęcie działań w obronie ich prawa do życia w bezpiecznym środowisku oznaczać będzie, że miejscowe władze reprezentują interesy obcych koncernów wydobywczych. Taki fakt byłby dowodem ich kryminalnej korupcji.
Teresa Wojda, Maria Bejda
Inicjatywa Obywatelska Dorzecza Bzury i Słudwi
Otrzymują :
Prezydent Kutna
Przewodniczący Rady Miejskiej w Kutnie
Przewodniczący Rady Miejskiej w Kutnie
Wójt Gminy Kutno
Starosta Kutnowski
Związek Powiatów Polskich
Stowarzyszenie Powiatów i Gmin Dorzecza Bzury
Starosta Kutnowski
Związek Powiatów Polskich
Stowarzyszenie Powiatów i Gmin Dorzecza Bzury
Związek Gmin Regionu Kutnowskiego
Starosta Łowicki
Starosta Gostyniński
Starosta Łęczycki
Wójt Gminy Domaniewice
Wójt Gminy Domaniewice
Do dziś nie mamy odpowiedzi na powyższe pismo skierowane m.in. do Wójta Gminy Krzyżanów w sprawie składowiska śmieci na terenie tej gminy.
Na telefoniczną interwencję w tej sprawie i stwierdzenie, że Wójt naruszył przepisy administracyjne poprzez nie udzielenie odpowiedzi w ustawowym terminie, Wójt T.Jakubowski rzucił z wielkim hukiem słuchawką.
Jest to zwyczaj stosowany w tym urzędzie również przez kierownika wydziału środowiska Pana Łabę, który w ten sposób zareagował na moją prośbę o kontrolę wysypiska śmieci w Krzyżanowie pod kątem składowania niebezpiecznych odpadów.
Wygrana sprawa w sądzie mieszkańców tej gminy nic nie znaczy, bo miejscowe władze stoją po stronie tych co łamią prawa obywateli.
Mieszkańcy nie chcą góry śmieci. Wygrali w sądzie, ale budowa wciąż trwa
Mieszkańcy gminy Krzyżanów, którzy mieszkają w pobliżu wysypiska odpadów w Krzyżanówku, są zbulwersowani, że mimo wygranej w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Łodzi oraz oczekiwania na sprawę w Naczelnym Sądzie Administracyjnym w Warszawie, trwa budowa nowej niecki składowiska - wkrótce będzie ona gotowa.
Tymczasem kilka dni temu Urząd Marszałkowski w Łodzi wydał Eko-Serwisowi pozwolenie zintegrowane, otwierające drogę do eksploatacji nowej części składowiska.
- Cała ta sytuacja jest dziwna i niezrozumiała. Po co są sądy? Po co procedury zakładające konsultacje społeczne? To tylko złudzenia, że ludzie mają wpływ na inwestycje - mówią zgodnie niezadowoleni mieszkańcy. - WSA uchylił decyzje dotyczące budowy składowiska i góry śmieci wysokiej na 18 metrów, a tutaj budowa postępuje jakby nic się nie stało. Nikt z ludźmi się nie liczy, bo urzędnicy liczą pieniądze ze składowania odpadów. To, że kilkadziesiąt osób będzie żyć w smrodzie, już nikogo nie interesuje.
Od kilku miesięcy Eko-Serwis, który zarządza wysypiskiem w Krzyżanówku, nie zwoził odpadów, gdyż w końcu 2010 r. skończyło się pozwolenie na użytkowanie starego składowiska. Mieszkańcy obawiają się, że teraz, gdy w czerwcu składowisko ruszy, uciążliwości powrócą.
- O tym, że Eko-Serwis wystąpił o pozwolenie zintegrowane, dowiedzieliśmy się z internetu - mówią mieszkańcy.
- Sami pilnujemy naszych spraw, aby za plecami nic nie robiono. Nikt nas nawet nie powiadomił, bo niby po co, byśmy znów przeszkadzali? W terminie złożyliśmy swoje uwagi, bo inwestor znów posługiwał się nieprawdziwymi faktami. Rzekomo jest tu ogrodzenie betonowe o wysokości 3 m. Ciekawe, w którym miejscu? Podobnie z pasem zieleni - uwzględnili sobie w planach fragment prywatnego lasu. Posadzili kilka drzewek, które uschły, ale przecież to nie ich wina. Napisaliśmy, że inwestor okłamał Urząd Marszałkowski w Łodzi. Firma w odpowiedzi na zarzuty przyznała, że niektórych prac nie wykonano, ale zapewniała, że będą zrobione. W sądzie podważyliśmy raport oddziaływania na środowisko. Sąd przyznał nam rację, a wszyscy nadal powołują się na ten dokument! Co będzie, jeśli NSA też przyzna nam rację? Będziemy walczyć dalej, pójdziemy nawet do Strasburga szukać sprawiedliwości!
Ludzie nie mają wątpliwości, że jeśli powstanie w sąsiedztwie 18-metrowa góra śmieci, to wartość ich nieruchomości bardzo mocno spadnie.
Prezes Eko-Serwisu Krzysztof Jatczak, nie chciał z nami rozmawiać na temat uzyskanego pozwolenia. O protestach mieszkańców, wygranej przez nich sprawie w WSA, milczy.
- Nagłaśnianie nam nie pomoże, sprawy są w sądzie - mówi Krzysztof Jatczak, prezes Eko-Serwisu. - Mogę tylko powiedzieć, że gminy, od których odbieramy odpady, mogą być spokojne, nie ma zagrożenia, że zaprzestaniemy świadczenia usług.
W kutnowskim nadzorze budowlanym dowiedzieliśmy się, że firma już wystąpiła z wnioskiem o odbiór nowej niecki składowiska. Kompostownia i segregatornia wciąż są w budowie.
W ramach przedsięwzięcia powstały: sortownia odpadów komunalnych, kompostownia o pow. 8200 mkw oraz niecka do składowania odpadów o powierzchni 3,8 ha. Na tym jednak nie koniec.
http://tv.kutno.pl/?strona=archiwum&id=24871
- Cała ta sytuacja jest dziwna i niezrozumiała. Po co są sądy? Po co procedury zakładające konsultacje społeczne? To tylko złudzenia, że ludzie mają wpływ na inwestycje - mówią zgodnie niezadowoleni mieszkańcy. - WSA uchylił decyzje dotyczące budowy składowiska i góry śmieci wysokiej na 18 metrów, a tutaj budowa postępuje jakby nic się nie stało. Nikt z ludźmi się nie liczy, bo urzędnicy liczą pieniądze ze składowania odpadów. To, że kilkadziesiąt osób będzie żyć w smrodzie, już nikogo nie interesuje.
Od kilku miesięcy Eko-Serwis, który zarządza wysypiskiem w Krzyżanówku, nie zwoził odpadów, gdyż w końcu 2010 r. skończyło się pozwolenie na użytkowanie starego składowiska. Mieszkańcy obawiają się, że teraz, gdy w czerwcu składowisko ruszy, uciążliwości powrócą.
- O tym, że Eko-Serwis wystąpił o pozwolenie zintegrowane, dowiedzieliśmy się z internetu - mówią mieszkańcy.
- Sami pilnujemy naszych spraw, aby za plecami nic nie robiono. Nikt nas nawet nie powiadomił, bo niby po co, byśmy znów przeszkadzali? W terminie złożyliśmy swoje uwagi, bo inwestor znów posługiwał się nieprawdziwymi faktami. Rzekomo jest tu ogrodzenie betonowe o wysokości 3 m. Ciekawe, w którym miejscu? Podobnie z pasem zieleni - uwzględnili sobie w planach fragment prywatnego lasu. Posadzili kilka drzewek, które uschły, ale przecież to nie ich wina. Napisaliśmy, że inwestor okłamał Urząd Marszałkowski w Łodzi. Firma w odpowiedzi na zarzuty przyznała, że niektórych prac nie wykonano, ale zapewniała, że będą zrobione. W sądzie podważyliśmy raport oddziaływania na środowisko. Sąd przyznał nam rację, a wszyscy nadal powołują się na ten dokument! Co będzie, jeśli NSA też przyzna nam rację? Będziemy walczyć dalej, pójdziemy nawet do Strasburga szukać sprawiedliwości!
Ludzie nie mają wątpliwości, że jeśli powstanie w sąsiedztwie 18-metrowa góra śmieci, to wartość ich nieruchomości bardzo mocno spadnie.
Prezes Eko-Serwisu Krzysztof Jatczak, nie chciał z nami rozmawiać na temat uzyskanego pozwolenia. O protestach mieszkańców, wygranej przez nich sprawie w WSA, milczy.
- Nagłaśnianie nam nie pomoże, sprawy są w sądzie - mówi Krzysztof Jatczak, prezes Eko-Serwisu. - Mogę tylko powiedzieć, że gminy, od których odbieramy odpady, mogą być spokojne, nie ma zagrożenia, że zaprzestaniemy świadczenia usług.
W kutnowskim nadzorze budowlanym dowiedzieliśmy się, że firma już wystąpiła z wnioskiem o odbiór nowej niecki składowiska. Kompostownia i segregatornia wciąż są w budowie.
Zakład Zagospodarowania Odpadów w Krzyżanówku otwarty [video]Czwartek, 20 października 2011 15:57
Z pompą otwarto dziś Zakład Zagospodarowania Odpadów w Krzyżanówku. To nowa inwestycja Eko Serwisu, która jest warta ponad 12 mln zł. Ma stanowić zaplecze dla wdrażanego w regionie kompleksowego systemu gospodarki odpadami komunalnymi.
W ramach przedsięwzięcia powstały: sortownia odpadów komunalnych, kompostownia o pow. 8200 mkw oraz niecka do składowania odpadów o powierzchni 3,8 ha. Na tym jednak nie koniec.
http://tv.kutno.pl/?strona=archiwum&id=24871
W Polsce jest C E N Z U R A na Prawdę o Gazie Łupkowym i Niedwracalnym Skazeniu Ziemi i Wód - juz na etapie samych Poszukiwań, bo juz wtedy - wlewa sie w głąb ziemi Trującą Płuczkę, zawierającą kilkaset subst. chemicznych w tym kilkadziesiąt śmiertelnych trucizn - neurotoksyn i kancerogenów. Juz Jednorazowe Wpompowanie tej Płuczki w ziemie - powoduje DOŻYWOTNIE SKAŻENIE TEJ ZIEMI I MIGRUJĄCYCH W NIEJ - CIEKÓW WODY. Nie istnieje żadna metoda likwidacji tych skażeń. Bedziemy mieli Skazoną Ziemię, Skazoną Wodę, Będziemy musieli kupować Wodę Pitną a równiez może i - użytkową. Bedziemy Indianami Europy, a Polska - Rezerwatem Skażeń. Wszystko to wygląda wręcz absurdalnie, jak weźmie się jeszcze pod uwagę katastrofalne dla Polski warunki finansowe zawartych przez rządy (Kaczyńskiego i Tuska) - kontraktów górniczych z Obcymi Gaz-Koncernami, kontraktów wyglądających na akt jakiejś wręcz Bezwarunkowej Kapitulacji . Wyglada to dokładnie tak, jakbysmy przegrali jakąś wojne militarna i stali się płatnikiem wojennego haraczu , niewolnikiem Zwycięzcy ( międzynarodowe Gaz-Koncerny, głównie amerykańskie) Gaz PO-lski już nie jest polski. Już 16 kwietnia 2010r. mogliśmy przeczytać publiczną informację: "Dziennikarze RMF FM dotarli do umów licencyjnych jednego z takich przedsiębiorstw. Wynika z nich, że Polska dostanie w postaci opłaty licencyjnej góra 1 proc. przychodu z wydobycia gazu. Nawet przedstawiciele firm wydobywczych przyznają, że stawki te są bardzo niskie. W rozmowie z The Times jeden z nich podkreślił, że warunki finansowe w Polsce są wręcz najkorzystniejsze na świecie” (http://biznes.onet.pl/zloza-lupkowe-w-prezencie-dla-amerykanow,18567,3210204,1,prasa-detal ) Sprecyzujmy: Tusk "sprzedał" Amerykanom Koncesje Górnicze - 20 krotnie taniej niż ...w krajach afrykańskich i...300 krotnie taniej niż w np. Bułgarii!... A mocą Nowej Ustawy o Prawie Górniczym i Geologicznym (przegłosowanej 28 kwietnia br. przezPO, PSL i PJN, podpisanej w czerwcu przez Prezydenta Komorowskiego) - jako najwyrażniej częśc Pakietu Kapitulacyjnego, Polska staje sie N E O K O L O N I Ą ! dla Miedzynarodowych Koncernów, taką europejska Nigerią, Zimbabwe i Kongo.( a nawet, jak widzimy - "20-krotnie jesteśmy tańsi"). Pisze o tym prof dr hab Artur Sliwiński : „Polska doczekała się chwili przełomowej. Chwilę tę określa, naszym zdaniem, moment uchwalenia przez władze państwowe bezprecedensowego aktu całkowitej rezygnacji z ochrony dóbr narodowych oraz oddania w ręce zagranicznych korporacji polskich zasobów naturalnych. Uchwalenie aktu rezygnacji z ochrony polskich dóbr narodowych i przyzwolenie na ich jawny rabunek jest działaniem ostatecznie definiującym charakter obecnych władz państwowych w Polsce jako władz nie respektujących polskich interesów gospodarczych i politycznych./.../ Nie ma wątpliwości, że ustawa Prawo geologiczne i górnicze, regulująca gospodarkę polskimi zasobami naturalnymi, jest jakby wielką pieczęcią z napisem NEOKOLONIALIZM . Nie potrzeba wielkiej wnikliwości, aby w omawianych zabiegach legislacyjnych rozpoznać typowe wzory ekspansji koncernów naftowych i gazowych na kraje Ameryki Łacińskiej, Bliskiego Wschodu, Azji Środkowej itp. Nie ma żadnych danych, które wskazywałyby na ograniczenie sygnalizowanych tendencji ekspansjonistycznych lub oszczędzanie Polski. Dążenie do krociowych zysków przeważa nad sympatiami politycznymi. Zresztą Polska nie jest darzona szczególnymi sympatiami. Górę bierze raczej hałaśliwy antypolonizm/../Ważnym aspektem nowego Prawa geologicznego i górniczego jest bezpardonowy, urągający konstytucji zamach na własność prywatną..
OdpowiedzUsuńW szczególności świadczy o tym następujący art. 142.1 omawianej ustawy: „Właściciel nie może sprzeciwić się zagrożeniom spowodowanym ruchem zakładu górniczego,,,"
Jest to zapis bezprecedensowy i dający koncernom wydobywczym nieograniczone możliwości ingerowania w sferę prywatnej własności nieruchomości"" --http://www.polishclub.org/2011/05/13/prof-dr-hab-artur-sliwinski-zamach-na-polskie-zasoby-naturalne
Gaz Łupkowy to ZBRODNIA. Postawiona na MEGA - OSZUSTWIE!!!
OdpowiedzUsuńZBRODNIA dla ziemi, wody powietrza i wszystkich istot żywych.
Nie tyle sam, gaz co bandycka metoda jego wydobywania (Fracking-Szczelinowanie),która mimo swej niezwyklej toksyczności, inwazyjności fizycznej i chemicznej została w USA- OD SAMEGO POCZĄTKU Ery Przemyslowego Wydobycia tego Gazu - WYŁĄCZONA (jako jedyna gałąź gospodarki USA) - spod KONTROLI amerykańskiego PRAWA (Ustawy o Ochronie Wody Pitnej, Ust. O Czystym Powietrzu, Ust. O Czystej Wodzie, i wielu innych chroniących ludzi przed Skażeniami Przemysłu) .
Frakturing – Proces Wydobywania Gazu Łupkowego stał się tym samym - N I E K O N T R O L O W A L N Y. Czyli a priori – całkowicie BEZKARNY
D L A C Z E G O ? ? ? ! ! !
Owego Wyłączenia spod Kontroli Prawa – dokonała Prezydentura Busha / Cheneya - polityków związanych z gas-nafta lobby (Bush – z rodziny nafciarzy, a Dick Cheney -tuż przed objęciem fotela Vicepr. - BYŁ – u w a g a ! ! ! ! ! - PREZESEM GAS-Mega -KONCERNU HALLIBURTON, właściciela - P A T E N T U na Frakturing - Szczelinowanie (tę właśnie morderczą dla wody, ziemi i wszelkiego życia, hiper toksyczną - Technologię Wydobywania Gazu Łupkowego) .
W efekcie owej „Bush / Cheney/ Loophole” („Luki Prawnej Bush a/ Cheneya") zezwala się gas-koncernom na (uwaga!) -
- WPROWADZANIE - N I E Z A T W I E R D Z O N Y C H - SUBSTANCJI CHEMICZNYCH - B E Z P O Ś R E D N I O (sic!) – I – W – POBLIŻE WÓD GRUNTOWYCH (underground water) !!!!!!
Tak dla prywatnych zysków gaz – koncernów już 10 lat zatruwana jest amerykańska ziemia, woda i miliony Amerykanów, gdyz kolejni decydenci w USA współpracują z Gas-oil lobby (np. Obama , będąc jeszcze Kongresmanem –mimo, że Demokrata, zagłosował ZA tą Antyhumanitarną Republikańską „Bush / Cheney Loophole”). Wydaje się to nieprawdopodobne. A jednak to Prawda.
W 2006 r. J.Kaczyński, wielki orędownik Gazu Łupkowego, w czasie swej rządowej wizyty w USA – spotyka się głównie z Wiceprezydentem Dickiem Cheneyem (byłym Prezesem gas-oil -koncernu Halliburton). http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,4851523.html)
Powiedzmy, że WTEDY – mógł jeszcze nie znać Prawdy o Kulisach Gazu Łupkowego, ale DZIŚ?
O Tusku – szkoda gadać, kiedyś historia – wyjaśni, dlaczego MUSIAŁ oddać USA – polski gaz łupkowy ( za 1% wartości) - http://biznes.onet.pl/zloza-lupkowe-w-prezencie-dla-amerykanow,18567,3210204,1,prasa-detal
Od 1 styznia 2012 wchodzi w Zycie Nowa Ust. O Prawie Górniczym i Geologicznym , która wg opinii fachowców – czyni Polske - neokolonią surowcową dla Obcych Koncernów Wydobycie Gazu Łupkowego – wchodzi Wielką Falą jako….Wyższy Interes Publiczny ( przypominam – dla Polaków – 1% zysków ze zlóż!), który uprawnia do MASOWYCH W Y W Ł A S Z C Z E Ń Polaków - własciceli nieruchomości na Gaz-Szlaku.
W/W Ustawa N IE ZABEZPIECZA W NAJMNIEJSZYM STOPNIU - INTERESÓW POSLKI i POLAKÓW. Rolnikom, wlascicielom dzialek, którzy n ie będą chcieli sie zgodzic na zanieczyszczenia, konsekwencjie wierceń i propozycje zlożone im przez gas- koncerny ( a te mogą - D O W O L N I E - dyktować warunki!)- więc milionom Polaków, rolnikom, pechowcom z ojcowiznami na Szlaku Gas-Koncernów i wszystkim, którzy nie beda chcieli potulnie zgodzic sie na Wodę o Niewiadomym Skażeniu ( to już - nie tylko na terenach wierceń, ale - w ogóle w Polsce, gdyż zanieczyszczenia sięgają b. daleko, również przez np. dzikie wylewki Pluczki /w USA - nagminne!/), więc tym wszystkim, czyli - N A M - w.w Ustawa zaleca - sądy cywilne i procesowanie sie z prawnikami Gas-Koncernów)( http://www.polishclub.org/2011/05/13/prof-dr-hab-artur-sliwinski-zamach-na-polskie-zasoby-naturalne/)
Chcąc poczytać sobie (niestety tylko po angielsku) – JAK GAZ-SZWINDEL ZACZĄŁ SIĘ W USA - Wbij w Google: "GASLAND - Dick Cheney poisons Your Drinking Water Too" (GASLAND - Dick Cheney zatruwa również Twoją Wodę Pitną
.
OdpowiedzUsuń